Skryba
Sprzęt i pomoce rehabilitacyjne pełnią bardzo ważną  rolę w rehabilitacji kompleksowej osób z uszkodzonym wzrokiem oraz w  wyrównywaniu ich szans życiowych. Oczywiście, pełna rehabilitacja i pełne  wyrównanie szans życiowych byłyby możliwe tylko wówczas, gdyby było możliwe  przywrócenie sprawnego wzroku. Wszystko inne jest tylko "protezą", i  to nie najlepszą. Trzeba jednak działać tak, jak można, a niekoniecznie tak,  jak by się chciało. Posługujemy się więc różnorodnym sprzętem rehabilitacyjnym  i pomocami rehabilitacyjnymi. 
Tak jest obecnie, ale nie zawsze tak było. 
 
 
   Są to różnego  rodzaju urządzenia, wyroby techniczne, materiały oraz istoty żywe ułatwiające  niewidomym i słabowidzącym wykonywanie czynności życia codziennego, naukę,  pracę oraz funkcjonowanie społeczne. 
      Nie wszystkie wyroby tego rodzaju, chociaż ułatwiają  wykonywanie różnych czynności, są sprzętem rehabilitacyjnym. Żeby miały  charakter sprzętu czy pomocy rehabilitacyjnych, muszą ułatwiać określone  czynności, których wykonywanie utrudnia lub uniemożliwia uszkodzony wzrok, albo  mają dla niewidomych większe znaczenie niż dla ludzi widzących. Urządzenia,  które służą wszystkim ludziom, w tym niewidomym i słabowidzącym, nie są  sprzętem rehabilitacyjnym, chyba że ich rola w życiu niewidomych jest bez  porównania większa, niż w życiu ludzi widzących. Najprostrzym przykładem może  być łyżka. Ułatwia ona wszystkim, w tym niewidomym, jedzenie zupy. Sprzętem rehabilitacyjnym  jest np. wskaźnik poziomu cieczy, który ułatwia niewidomym nalanie wrzątku do  szklanki czy filiżanki. Zwykły zegarek nie jest sprzętem rehabilitacyjnym,  chociażby służył osobie słabowidzącej. Sprzętem takim dla niewidomych jest  brajlowski zegarek, dla słabowidzących zegarek z powiększonymi cyframi na  tarczy lub powiększonym wyświetlaczem, dla niewidomych i dla słabowidzących  zegarek mówiący. 
      Istnieje wiele rodzajów sprzętu rehabilitacyjnego,  produkowanego specjalnie dla osób z uszkodzonym wzrokiem, sprzętu adaptowanego  do ich potrzeb i możliwości percepcyjnych oraz produkowanego do powszechnego  użytku, ale mającego dla nich specjalne znaczenie. 
   Postęp  techniczny i technologiczny następuje bardzo szybko, zwłaszcza w elektronice.  Dość szybko mogą powstawać też nowe rodzaje sprzętu i pomocy rehabilitacyjnych,  dlatego nie jest możliwe opisanie wszystkich ich rodzajów. Wiedza ta musi być  ciągle aktualizowana. Osoby, które nie zajmują się zawodowo rehabilitacją  niewidomych i słabowidzących, wystarczy żeby wiedziały o różnych możliwościach,  a konkretnego urządzenia, sprzętu czy pomocy poszukiwały wówczas, kiedy będą im  potrzebne. Niewidomi i słabowidzący muszą wiedzieć znacznie więcej, muszą  wiedzieć, czego im potrzeba, a te potrzeby są bardzo zróżnicowane. Dlatego w  wielu przypadkach muszą korzystać z porad specjalistów lub bardziej  doświadczonych kolegów. 
      Sprzęt i pomoce rehabilitacyjne pełnią różne funkcje,  a ich zastosowanie zależy od wielu czynników, trudno więc jest wymienić  wszystkie rodzaje sprzętu. Ponadto jest wiele osób niewidomych ze złożoną  niepełnosprawnością. Muszą oni, oprócz sprzętu stosowanego przez osoby z  uszkodzonym wzrokiem, korzystać ze sprzętu przeznaczonego dla osób z innymi  niepełnosprawnościami. Jeżeli np. niewidomy z powodu uszkodzeń kończyn dolnych  nie może chodzić, niezbędny staje się dla niego wózek inwalidzki. Jeżeli  natomiast jego słuch jest poważnie osłabiony - potrzebuje aparatu słuchowego.  Głuchoniewidomi potrzebują specjalnych pomocy do porozumiewania się z ludźmi, wibracyjnych  aparatów do wykrywania przeszkód i innych. Z tych względów, w wielu  przypadkach, określenie co jest sprzętem rehabilitacyjnym, wymaga odniesienia  do potrzeb konkretnej osoby niepełnosprawnej. 
   
 
      Posługiwanie się sprzętem rehabilitacyjnym w znacznym  stopniu minimalizuje uciążliwość życia osobom z całkowitą bądź częściową utratą  wzroku; pozwala na większą samodzielność, również osobom ze złożoną  niepełnosprawnością. Specjalnie konstruowane pomoce i niektóre produkowane do  powszechnego użytku, ułatwiają, a niejednokrotnie wręcz umożliwiają niewidomym  i słabowidzącym podjęcie nauki, wykonywanie pracy zawodowej, korzystanie z dóbr  kultury, zajmowanie się turystyką i sportem, zaangażowanie społeczne,  prawidłowy odpoczynek. 
      Potrzeby niewidomych i słabowidzących są bardzo  zróżnicowane, podobnie jak pozostałych ludzi. Z tych względów zastosowanie  odpowiedniego sprzętu rehabilitacyjnego zależy między innymi od: płci, wieku,  wykształcenia, wykonywanej pracy zawodowej, warunków życia, działalności  społecznej, warunków rodzinnych, zainteresowań, stanu zdrowia, poziomu  kulturowego. 
      Są też rodzaje sprzętu rehabilitacyjnego, które mogą  ułatwić wykonywanie niektórych czynności bardzo nielicznej grupie niewidomych.  Do takich urządzeń należą profesjonalne, elektroniczne przyrządy pomiarowe:  woltomierze, amperomierze, suwmiarki, śruby mikrometryczne itp. Są one  przydatne tylko osobom uczącym się w niektórych szkołach, zatrudnionym w  niektórych zawodach oraz hobbystom. Z innych rodzajów sprzętu i pomocy korzysta  liczniejsza grupa osób. Do nich należą: urządzenia odtwarzające dźwięki,  specjalne zegarki, białe laski, maszyny brajlowskie, wskaźniki poziomu cieczy. 
      Różnorodne pomoce optyczne niezbędne są osobom  słabowidzącym. Niektóre z nich stale korzystają z takich pomocy, inne tylko w  określonych sytuacjach. Jest to liczna grupa osób, których życie byłoby o wiele  trudniejsze, gdyby nie korzystały z pomocy optycznych. 
      Używanie pomocy optycznych: monookularów,  powiększalników elektronicznych, lup, folii optycznych umożliwia słabowidzącym  korzystanie ze wzroku przy wykonywaniu wielu czynności, w tym posługiwanie się  pismem. 
      Odpowiednio dobrany sprzęt rehabilitacyjny ma istotne  znaczenie w usamodzielnieniu niewidomych i słabowidzących. Jest ważnym  czynnikiem wyrównywania ich szans. Warto więc zapoznać się z zastosowaniem  kilku rodzajów sprzętu. Umożliwi to zorientowanie się w jego znaczeniu  rehabilitacyjnym, w usamodzielnieniu osób z uszkodzonym wzrokiem. 
      Lekarski termometr brajlowski lub mówiący umożliwia  niewidomemu pomiar temperatury własnego ciała i temperatury ciała dziecka.  Tabliczki i maszyny brajlowskie umożliwiają pisanie brajlem. Wskaźniki poziomu  cieczy umożliwiają bezpieczne nalanie wrzątku. Psy przewodniki i białe laski  umożliwiają samodzielne chodzenie i podróżowanie. Szczególne potrzeby mają  osoby ociemniałe z powodu cukrzycy. Muszą one ciągle przyjmować insulinę, co  bez kontroli wzroku nie jest łatwe, ale przy zastosowaniu specjalnych wstrzykiwaczy  staje się wykonalne. 
   Odpowiednie  urządzenie stanowiska pracy umożliwia niewidomemu wykonywanie obowiązków  zawodowych. Warto jednak wiedzieć, że nie zawsze jest to konieczne. Istnieje  wiele prac, które wykonują niewidomi bez szczególnych udogodnień, np. niewidomy  masażysta może pracować przy takim samym stanowisku, jak masażysta widzący. Tak  samo obsługa tokarki rewolwerowej, prasy mimośrodowej, wiertarki czy gwinciarki  nie wymaga specjalnego dostosowania. 
      Niewidomy pracownik naukowy, literat, prawnik,  ekonomista, urzędnik ma znakomicie ułatwioną pracę przez zastosowanie komputera  wyposażonego w mowę syntetyczną lub program powiększający, monitor brajlowski,  skaner i inne urządzenia. Umożliwiają one wykonywanie różnych czynności,  chociażby niewidomemu prawnikowi korzystanie z komputerowego programu, który  ułatwia posługiwanie się ustawami, rozporządzeniami, orzeczeniami Sądu  Najwyższego czy urzędnikowi korzystanie z baz danych. Przede wszystkim  urządzenia te i oprogramowania umożliwiają pracę z tekstem osobom wykonującym  prace o charakterze umysłowym. 
      Brajlowska maszyna do pisania, przyrządy pomiarowe,  notatnik i odtwarzacz DAISY, kalkulator mówiący i wiele innych ułatwia  wykonywanie pracy zawodowej. Ważne, żeby przy wyposażaniu stanowiska pracy uwzględnić  jej charakter i potrzeby pracownika z uszkodzonym wzrokiem. Niekiedy też  konieczna jest pomoc widzącego lektora. 
   Z powyższych  informacji wynika, że stosowanie sprzętu rehabilitacyjnego i pomocy  rehabilitacyjnych ma wielkie znaczenie dla samodzielności osób z uszkodzonym  wzrokiem. W większości przypadków, bez takiego sprzętu osoby te byłyby o wiele  bardziej niepełnosprawne. 
      Obecnie dysponujemy bogatym asortymentem sprzętu i  pomocy rehabilitacyjnych dla osób z uszkodzonym wzrokiem. Jest to jednak  dorobek głównie czasów współczesnych. Dawniej było znacznie gorzej. Niewidomi  mieli bez porównania mniej możliwości korzystania ze sprzętu i pomocy  rehabilitacyjnych, a raczej możliwości te były znikome. 
   
 
      W starożytności i w średniowieczu nie było warunków  technicznych, ekonomicznych ani społecznych, sprzyjających powstawaniu i  produkcji sprzętu rehabilitacyjnego. Cały postęp w tych okresach, może z  wyjątkiem pomocy optycznych, które są bardzo ważne dla osób słabowidzących,  ograniczał się niemal wyłącznie do kija, który jest pierwowzorem białej laski i  psa przyuczonego do prowadzenia niewidomego. O znaczeniu kija pisałem w trzecim  artykule cyklu "Z laską przez tysiąclecia", a o psie w artykule  czwartym. 
      W zasadzie te dwie pomoce wyczerpują osiągnięcia paru  tysięcy lat. 
      Ograniczoną pomoc stanowiła tzw. tabliczka  Kwintyliana, używana w starożytności do sporządzania drobnych notatek, które  nie wymagały trwałości. Była to tablica pokryta warstwą wosku, na której rylcem  żłobiło się litery. Niewidomi mogli pisać przy jej zastosowaniu, ale nie mogli  czytać. 
      Podobnie rzecz się miała z literami wygiętymi z  drutu, które można było odciskać na płycie pokrytej warstwą wosku. Pomoc taką  stosował w IV wieku Dydym, zwany ślepym. Był to niewidomy teolog. Były też  próby grawerowania liter na desce, na płytkach metalowych lub z kości  słoniowej. O tych próbach pisałem dokładniej w dziewiątym artykule tego cyklu. 
      Nie znalazłem informacji dotyczących innych rodzajów  sprzętu rehabilitacyjnego, które stosowaliby niewidomi w dawnych wiekach. 
      Jak już wspomniałem, nieco inaczej sprawa wygląda z  pomocami optycznymi. 
      Jak można przeczytać w pracy "Optyka  okularowa" M. Zająca, szkło powstawało z piasku na skutek uderzenia  pioruna, a następnie ludzie nauczyli się je wytapiać. Szkło znane było już  przed czterema tysiącami lat. Szkło odpowiednio uformowane umożliwia  powiększanie oglądanego obiektu. 
      Od wieków do powiększania używano również naturalne  przezroczyste kryształy. 
      W XI wieku w Europie z przezroczystego szkła lub  kryształu kwarcu wykonywano fragment kuli, który kładziono płaską stroną na  karcie księgi. W ten sposób uzyskiwano powiększone litery. Taką pomoc nazywano  kamieniami do czytania. 
      Następnie soczewki brano w rękę i przybliżano do  oczu. Z czasem zaczęto je oprawiać. Około 1285 r. na terenie Włoch udało się  umieścić dwie soczewki w jednej oprawie i powstały okulary. Jednak wielki  problem stanowiło utrzymywanie ich na nosie. Na rozwiązanie tego problemu  trzeba było aż 300 lat. 
      Dopiero w 1760 r. londyński optyk wynalazł zauszniki.  To rozwiązanie było przełomem i szybko się przyjęło. Okulary jednak nie były  zbyt dokładne. 
      Dopiero w szesnastym stuleciu Jan Kepler dokonał  ważnych odkryć optycznych, co pozwoliło na wytwarzanie coraz lepszych okularów.  Stopniowo z soczewek powstały lupy, lunety i inne pomoce optyczne. I tak osoby  słabowidzące mogły już wspomagać swój osłabiony wzrok. 
      W przypadku tworzenia sprzętu rehabilitacyjnego dla  niewidomych, przełomem było wynalezienie w 1825 r. przez Ludwika Braille'a  pisma punktowego i ręcznych przyborów do pisania - tabliczki i rysika. 
      Dało to początek brajlowskim przyborom szkolnym,  podręcznikom brajlowskim, mapom i innym pomocom ułatwiającym niewidomym  wykonywanie różnych czynności. 
      Obecnie istnieje wiele rodzajów sprzętu  rehabilitacyjnego, produkowanego specjalnie dla osób z uszkodzonym wzrokiem,  sprzętu adaptowanego do ich potrzeb i możliwości percepcyjnych oraz  produkowanego do powszechnego użytku, które doskonale im służą. Omówię  najważniejsze grupy pomocy bez wnikania w szczegóły, gdyż trzeba by napisać  książkę, a nie artykuł. 
   
 
      Podstawowe są tu białe laski i psy przewodniki. O pomocach  tych pisałem już wcześniej. Dlatego wymieniam je tylko bez omawiania. Dodam  tylko, że niewidomi zobowiązani są posługiwać się białą laską. Zobowiązuje ich  do tego Kodeks drogowy. Podobny nakaz nie dotyczy innych pomocy, w tym psa  przewodnika. 
      Duże znaczenie w orientacji przestrzennej niewidomych  mogłyby mieć aparaty do wykrywania przeszkód. Trwają prace nad skonstruowaniem  takich aparatów. Są one coraz lepsze, jednak jak dotąd, nie udało się stworzyć  zadowalających urządzeń. W przyszłości z pewnością aparaty do wykrywania  przeszkód będą bardziej doskonałe. 
   * Urządzenia  umożliwiające sprawdzenie, czy na przejściu dla pieszych pali się zielone  światło. Detektory zielonego światła umieszczone są w rączce laski. Ma to duże  znaczenie na skrzyżowaniach bez sygnalizacji dźwiękowej. 
      * Urządzenia echolokacyjne służące do wykrywania  przeszkód. Dźwiękiem sygnalizują zbliżanie się do przeszkody. Wysokość dźwięku  zależy od odległości - im wyższy dźwięk, tym dalej przeszkoda. Czystość dźwięku  sygnalizuje teksturę przeszkody. Czysty dźwięk oznacza, że przeszkoda jest  twarda i zwarta, a dźwięk coraz mniej czysty oznacza, że przeszkoda jest coraz  mniej zwarta. Umożliwia to rozróżnienie ściany od człowieka i od krzewu. Przy  posługiwaniu się takimi aparatami, trzeba jednak korzystać ze słuchawek. Może  utrudniać to odbieranie i interpretowanie naturalnych sygnałów płynących z  otoczenia. 
      * Niektóre urządzenia ultradźwiękowe, detektory  przeszkód sygnalizują wibrowaniem przeszkodę i jej odległość. W tym przypadku  utrudnieniem może być, np. niska temperatura i zmarznięte ręce. 
      * Laserowa laska jest połączeniem białej laski z  laserowym detektorem przeszkód. Przeszkody sygnalizowane są wibracją. 
      * Orientację przestrzenną poważnie ułatwia GPS. Może  to być oprogramowanie instalowane w telefonach komórkowych z systemem Symbian  oraz z oprogramowaniem udźwiękowiającym lub powiększającym obraz. Umożliwia to  wykorzystywanie systemu nawigacji satelitarnej GPS. Mogą to być również  urządzenia specjalnie produkowane dla niewidomych, np. nawigatory. Jest to  urządzenie wykorzystujące system nawigacji satelitarnej GPS do określania  pozycji geograficznej użytkownika. Nawigator, jak na razie, nie wykorzystuje  map. Na karcie pamięci natomiast znajduje się dość bogaty zbiór punktów adresowych,  które dają możliwości przybliżonej lokalizacji miejsca pobytu niewidomego z  nawigatorem. Drugą, lepszą możliwością są zbiory punktów utworzonych przez  użytkownika. Użytkownik oznacza w nawigatorze punkty, które mają dla niego  znaczenie, np. przystanek, na którym wysiada z autobusu, budynek koła PZN,  dworzec. Następnie, gdy zbliża się do tak oznaczonego punktu, nawigator  odczytuje nagrany komunikat - "Dworzec", "Andersa,  Muranowska" i podaje odległość do tego punktu. Istnieje też możliwość  uzyskania informacji o odległości do każdego oznaczonego punktu z dowolnego  miejsca, w którym znajduje się niewidomy z nawigatorem. Stanowi to wielkie  ułatwienie, np. przy poruszaniu się po terenie wielkiego miasta środkami  transportu miejskiego, w których przystanki nie są głosem zapowiadane oraz  wysiadanie z autobusu komunikacji międzymiastowej lub wagonu kolejowego na  małym przystanku. 
   Aparaty te,  jak na razie, posiadają dwie poważne wady: są bardzo drogie i nie wykrywają  przeszkód. Dają dobrą orientację w przestrzeni, lecz nic nie mówią o dziurach w  chodnikach, słupach, nisko zawieszonych reklamach, samochodach zaparkowanych w  nieoczekiwanych miejscach itp. 
   * Akustyczne  sygnalizatory miejsca - skonstruowano dla osób niewidomych, które pływają i  pozostawiają ubranie na plaży. Mają one jednak więcej zastosowań. Aparat składa  się z małego, wodoszczelnego przycisku oraz większego pudełka z odbiornikiem.  Przycisk osoba pływająca ma ze sobą. Po jego naciśnięciu, wysyła sygnał  radiowy, a odbiornik piszczy. Im dłużej naciskamy przycisk, tym głośniej  piszczy. Ma zasięg do 40 m. 
      Są też urządzenia, które nie są wodoszczelne.  Składają się z czterech piszczących odbiorniczków o wymiarach większych żetonów  oraz kontrolera z czterema przyciskami. Umożliwiają one "oznakowanie"  miejsc pozostawienia kilku przedmiotów, np. plecaka w bagażniku autobusu,  płaszcza w szatni samoobsługowej. Mają zasięg do 25 m. 
   
Tę grupę pomocy omówiłem w dziesiątym artykule tego  cyklu. W tym miejscu dodam tylko dwa zagadnienia wiążące się ściśle z pracą z  tekstem oraz korzystaniem z pozasłownych informacji. 
      Większość ludzi nie pracuje na co dzień z tekstem.  Czasami napisze krótki tekst, znacznie częściej przeczyta artykuł w prasie,  książkę, napisy na pasku telewizyjnym, jakąś instrukcję itp. Niektórym jednak  niezbędne są większe możliwości. Dla tych osób stworzono format DAISY. 
      DAISY - Digital Accessible Information System, czyli  cyfrowy system dostępu do informacji. 
   Jest to system  przygotowywania tekstów, nagrywania przez lektora lub przez program mowy  syntetycznej w formacie MP3 oraz połączenie tekstu nagranego z elektronicznym  zapisem znakowym, w sposób umożliwiający jego odsłuchiwanie i czytanie jako  tekstu znakowego oraz łatwą nawigację po tekście, wkładanie zakładek w  miejscach, z których chcemy pobierać np. cytaty albo tylko przypomnieć je  sobie. 
   Tekst czytany  przez lektora zapisany jest w formacie MP3, co umożliwia jego odsłuchiwanie  przy pomocy wszystkich odtwarzaczy tego formatu. System DAISY natomiast wymaga  specjalnego odtwarzacza. Stwarza jednak duże możliwości, które nie występują w  innych systemach, np. w czystym formacie MP3. Oprócz wpomnianych już zakładek w  formacie DAISY możliwe jest: 
      - nawigowanie po poszczególnych literach, słowach, po  wierszach, po akapitach, po stronach i rozdziałach, 
      - korzystanie z przypisów, 
      - ustalanie numerów stron, na które się powołujemy w  opracowaniach lub na których znajdują się pobierane fragmenty jako cytaty. 
      System ten jest bardzo przydatny dla niewidomych i  słabowidzących: 
      - pracowników naukowych, 
      - twórców, 
      - studentów i uczniów. 
      Korzystanie z informacji nie ogranicza się wyłącznie  do słowa mówionego i pisanego. W życiu ludzi wielką rolę odgrywa pozawerbalny  przekaz informacji. Wprawdzie każdy obiekt, każde zjawisko, każdą relację  między nimi można opisać słownie, ale w wielu przypadkach znacznie łatwiejsze  jest ich pokazanie. Służą do tego zdjęcia, rysunki, schematy, wykresy.  Niewidomy ma ograniczone możliwości korzystania z takiego przekazu. 
      W ostatnich dziesięcioleciach obserwujemy postęp i w  tej dziedzinie. Istnieją techniki sporządzania rysunków i wykresów liniami  wypukłymi. Rzecz jasna, nie ma tu wiele możliwości i rysunki tak wykonane muszą  być uproszczone. Mimo to stosowanie ich ułatwia nauczanie i korzystanie z  niektórych form przekazu informacji. 
      Lepszym sposobem poglądowego przekazu informacji są  modele obiektów. Przy ich pomocy można pokazać, jak wygląda kościół Mariacki w  Krakowie i wieża Eiffla w Paryżu, jak wygląda bakteria czy budowa atomu.  Istnieje bardzo dużo obiektów, których bezpośredni ogląd nie jest możliwy.  Można wymienić tu budowę wszechświata, ukształtowanie łańcuchów górskich,  piramidy faraonów, pomniki, budowle, zwierzęta i rośliny, budowę różnych  cząsteczek chemicznych i części atomów. Modele jednak mają tę wadę, że ich  wykonanie jest kosztowne oraz zajmują dużo miejsca, nie można więc stosować ich  na szeroką skalę. 
      Ostatnio obserwujemy duży postęp w udostępnianiu  niewidomym map i planów miast. Przy ich wykonywaniu stosuje się wypukłe linie,  punkty i inne znaki. Jednocześnie stosuje się kontrastowe kolory. Tak wykonane  mapy i plany służą niewidomym oraz słabowidzącym. 
      Mapy i plany tyflograficzne jednak nie mogą zawierać  tak dużo szczegółowych informacji, jak te, którymi posługują się osoby widzące.  Muszą one być uproszczone, inaczej nie byłyby czytelne. Mimo tych ograniczeń,  mapy odgrywają ważną rolę w nauce geografii, a plany miast w orientacji  przestrzennej. Te ostatnie jednak pewnie będą traciły swoje znaczenie na rzecz  nawigatorów i innych urządzeń wykorzystujących GPS. 
   
 
   Jest to duża  grupa różnorodnych pomocy, które służą do bliży i do dali. 
      Do dali służą: lunetki, lornetki, okulary lornetkowe  jednooczne i obuoczne. 
      Do bliży służą: lupy proste i złożone, okulary  lupowe, okulary lornetkowe do bliży, lunetki z soczewkami nakładkowymi do  bliży, folie optyczne, liniały optyczne, pomoce elektroniczno-optyczne,  powiększalniki telewizyjne. 
      Do poszerzania pola widzenia służą: odwrócone lunety  Galileusza: monookulary, lornetki, okulary lornetkowe folie pryzmatyczne  Fresnela naklejone na szkła okularowe. 
   Są one  przydatne dla osób, które zachowały dobrą ostrość widzenia, ale mają zawężone  pole widzenia. 
      Pomoce optyczne od dawna służą osobom słabowidzącym.  Postęp technologiczny w tej dziedzinie powoduje, że ich zastosowanie jest coraz  większe i wygodniejsze. 
      Nie sposób omawiać wszystkich rodzajów pomocy  optycznych, ich zastosowania, możliwości i ograniczeń. Omówię więc tylko dwa  przykłady. 
      Okulary ze szkłami fotochromowymi 
      - szkła takie przystosowują się do zmian oświetlenia  - ciemnieją, gdy staje się jaśniej, a rozjaśniają, kiedy robi się ciemniej.  Dzięki temu oczy odbierają zawsze tyle samo światła. Są bardzo przydatne na  przykład przy światłowstręcie i trudnościach akomodacyjnych. 
      Teleskopowe soczewki kontaktowe 
      Soczewki takie, jak wiadomo, nie mogą być zbyt grube.  Naukowcom udało się zmniejszyć ich grubość do 1,17 mm. Przez to stały się  możliwe do wkładania bezpośrednio na gałkę oczną. 
      W teleskopowych soczewkach kontaktowych centralna  część działa jak zwykła soczewka kontaktowa, która zapewnia normalne widzenie.  Istotny jest tu jej zewnętrzny pierścień, który powiększa obraz, podobnie jak w  lustrzance z obiektywem o ogniskowej 100 mm. Przez to uzyskuje się prawie trzykrotne  powiększenie. Powiększenie powstaje w ten sposób, że - zanim światło wpadnie do  oka, ulega czterokrotnemu odbiciu od lustrzanych powierzchni znajdujących się w  powiększającym pierścieniu na obrzeżu soczewki. 
      Soczewki te działają również w zestawie z okularami  polaryzacyjnymi, takimi jakich używa się w kinach 3D. Okulary umożliwiają  przełączanie widzenia z normalnego na teleskopowe. Jest to bardzo dobra pomoc  dla krótkowidzów. 
      Niezależnie od powiększenia, soczewki takie powodują  korekcję aberracji chromatycznej. Dzięki temu obraz, który pada na siatkówkę,  jest bardzo dobrej jakości. Soczewki takie są bardzo korzystne dla wielu osób. 
      Naukowcy stworzyli je z myślą o chorych na  zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem, czyli AMD. To już dziś choroba  społeczna, będąca najczęstszą przyczyną pogorszenia się wzroku, a nawet utraty  wzroku po pięćdziesiątym roku życia. 
   
 
      Są to przede wszystkim powiększalniki i lupy  elektroniczne oraz komputerowe programy powiększające. 
      Mają one zastosowanie w różnych warunkach i przy  różnych uszkodzeniach wzroku. Umożliwiają bowiem nie tylko powiększenia, ale  również zmiany kontrastów, wyodrębnianie fragmentów tekstu i ich wielokrotne  powiększanie, oglądanie obrazu w inwersji, czyli zmianę tła z jasnego na ciemne  i znaków z ciemnych na jasne. 
      Powiększalniki przydatne są do czytania tekstów,  oglądania szkiców, rysunków i zdjęć. 
      Przy niektórych uszkodzeniach wzroku pomocne są  również barwne folie, które nie powiększają oglądanych obiektów, np. znaków  graficznych, lecz powodują zmiany kontrastu. Można dobierać folie, które dają  taki kontrast kolorystyczny, jaki jest najlepiej odbierany przez uszkodzony  wzrok konkretnej osoby. 
      Zastosowanie pomocy optycznych i nieoptycznych wielu  słabowidzącym pomaga osiągnąć znaczny stopień samodzielności. Ich sprawność  wzrasta niepomiernie. Jest to efektywna forma pomocy rehabilitacyjnej. 
      Musimy przyznać, że daleko odeszliśmy od kamieni do  czytania. Osoby posługujące się okularami i innymi pomocami optycznymi najczęściej  nawet nie uświadamiają sobie, jak wielki to postęp i jak łatwiej im się żyje w  porównaniu z osobami słabowidzącymi z dawnych wieków. 
   
 
      Niewidomi chorzy na cukrzycę zmuszeni są dokonywać  częstych pomiarów cukru we krwi. Służą do tego celu udźwiękowione lub  obrajlowione glukometry. Osoby z uszkodzonym wzrokiem, chore na nadciśnienie,  mogą samodzielnie dokonywać pomiarów ciśnienia przy pomocy adaptowanych  ciśnieniomierzy. Wszyscy niewidomi, a głównie niewidome matki, zmuszone są  samodzielnie mierzyć temperaturę ciała swych dzieci. Stosują przy tym  obrajlowione lub udźwiękowione termometry lekarskie. Aparaty takie i podobne,  mają w życiu niektórych osób z uszkodzonym wzrokiem, zwłaszcza mieszkających  samotnie, niewidomych matek wychowujących małe dzieci, małżeństw dwojga  niewidomych, niewidomych chorych na cukrzycę znaczenie praktyczne i  psychologiczne. Ułatwiają pokonywanie ograniczeń wynikających z  niepełnosprawności, a przez to jej akceptację. 
   
 
      Możliwość orientacji w czasie ma ogromne praktyczne i  psychologiczne znaczenie. Zaznaczyć tylko należy, że znaczenie to jest dla  niewidomych jeszcze większe niż dla pozostałych ludzi. Osoby całkowicie  niewidome nie odróżniają nawet dnia od nocy. Osoby z uszkodzonym wzrokiem  zmuszone są posługiwać się specjalnymi zegarkami. Mogą to być zegarki naręczne  i kieszonkowe, budziki, minutniki i zegary ścienne. Wszystkie czasomierze muszą  być jednak obrajlowione lub udźwiękowione. Dla osób słabowidzących zegarki  muszą mieć większe cyfry lub wyświetlacze. 
      Zegarek umożliwia osobom z uszkodzonym wzrokiem  orientację w czasie, umożliwia wysłuchanie wybranych audycji radiowych,  przyjmowanie leków o określonych godzinach, wychodzenie do pracy czy na  spotkania we właściwym czasie, bez ciągłego pytania o godzinę. Zegarek  brajlowski jest pomocą, która w poważny sposób ułatwia nowo ociemniałym  podjęcie procesu rehabilitacji. Można go dostarczyć nowo ociemniałemu już do  szpitala i nauczyć posługiwać się nim. Przekonuje się wówczas, że niektóre  czynności możliwe są w dalszym ciągu do wykonania i mobilizuje się do podjęcia  wysiłku rehabilitacyjnego. 
   
 
      Niewidomi mają ograniczone możliwości samodzielnego  chodzenia i podróżowania. Wielu, zwłaszcza starszych, całkowicie niewidomych i  niewidomych ze złożoną niepełnosprawnością nie potrafi samodzielnie chodzić  nawet po najbliższym sąsiedztwie w miejscu zamieszkania. Tymczasem muszą  kontaktować się z innymi ludźmi, załatwiać wiele codziennych spraw. Trudności  lokomocyjne w poważnym stopniu ograniczają możliwości zaspokajania ich potrzeb.  Dlatego telefon jest dla nich czymś więcej niż dla pozostałych ludzi, jest ważnym  sprzętem rehabilitacyjnym. Umożliwia: 
      - załatwianie wielu spraw bez konieczności  wychodzenia z domu, chodzenia po mieście i podróżowania, 
      - uzyskanie informacji o potrzebnych lekarstwach,  towarach, usługach, 
      - kontakty z lekarzem i osobami udzielającymi pomocy.  Jest to szczególnie ważne dla zamieszkujących samotnie, zwłaszcza chorych,  starszych i ze złożoną niepełnosprawnością. 
      Bardzo ważną, praktyczną rolę spełnia telefon  komórkowy. Umożliwia kontaktowanie się z osobami i instytucjami, które w danej  sytuacji mogą udzielić pomocy, np. wezwanie taksówki w przypadku zabłądzenia,  pomyłkowego dojechania w odległe, nieznane miejsce czy w innych  okolicznościach. Udźwiękowiony telefon komórkowy z systemem GPS ułatwia  orientację przestrzenną. 
      Przy pomocy telefonu komórkowego można robić zdjęcia,  np. etykiet na towarach i innych krótkich tekstów, a następnie odczytać ich  treść przy pomocy udźwiękowionego komputera. 
      Jest to naprawdę wielka pomoc dla niewidomych  mieszkających samotnie. 
   
 
      Istnieje wiele urządzeń i pomocy. Niektóre z nich są  bardzo proste, niektóre produkowane do powszechnego użytku i adaptowane do  potrzeb osób z uszkodzonym wzrokiem, inne wreszcie są specjalnie konstruowane i  produkowane z myślą o nich. 
      Na szczególną uwagę zasługuje udźwiękowiony komputer  i komputer z programem powiększającym. Pierwszy daje wielkie możliwości osobom  niewidomym a drugi słabowidzącym. Zastosowanie komputera omówiłem w artykule  10. "Pismo coraz bardziej dostępne". Dlatego w tym miejscu tylko  sygnalizuję znaczenie tego sprzętu dla niewidomych i słabowidzących. 
      Jest to sprzęt, który daje niebywałe możliwości  posługiwania się pismem, korzystania z internetu, udziału w portalach  społecznościowych i listach dyskusyjnych, korzystania z baz danych i arkuszy  kalkulacyjnych oraz gier komputerowych np. szachy i brydż. Daje też możliwość  korzystania z programów specjalistycznych, np. przeglądania aktów prawnych.  Jego zastosowanie w rehabilitacji jest bardzo szerokie i ważne, trudno je  przecenić. 
      Nie zawsze sprzęt rehabilitacyjny musi być bardzo  skomplikowany, zaawansowany technicznie i technologicznie. Niejednokrotnie mogą  to być bardzo proste pomoce. Do takich należą, np.: obrajlowione miary  krawieckie i stolarskie, igły z rozciętym uszkiem, które ułatwia nawleczenie  nitki, nawlekacze do igieł. 
      Bardzo proste są przymiary do rozpoznawania  banknotów. Mają one kształt okładki na notes, wykonanej z plastiku. Na czołowej  stronie zaznaczone i brajlem opisane są punkty. W środek tej okładki wkłada się  banknot i zagina na czołową stronę. Jego krawędź dochodzi do zaznaczonego  punktu, przy którym odczytuje się: 10, 20, 50, 100, 200. I jest to wartość  nominału tego banknotu. Bardzo przydatne są specjalne kasetki na monety, które  ułatwiają posługiwanie się bilonem. 
      Mogą też być bardziej zaawansowane technologicznie,  np. specjalne aparaty do odczytywania kodów kreskowych. Umożliwiają one  oznaczanie etykietami pojemników z produktami spożywczymi, odzieży itp. Są też  specjalne, małe urządzenia, które umożliwiają nagranie krótkiej informacji.  Urządzenie takie zostawia się na umówionym miejscu, np. na drzwiach lodówki.  Niewidomy wychodząc z domu zostawia wiadomość dla innych domowników, albo oni  zostawiają wiadomość dla niego. Zastępuje to kartki papieru z notatkami, z  których nie mogą korzystać. 
      Dla niewidomych mieszkających samotnie duże znaczenie  mają testery kolorów. Umożliwiają one rozpoznawanie kolorów oraz ich odcieni.  Jest to przydatne między innymi przy doborze części odzieży. 
      Dla samotnych niewidomych ważne są również wykrywacze  źródeł światła. Przy ich pomocy mogą stwierdzić, czy pali się światło lub  lampki kontrolne domowych urządzeń. 
      Poza tym wymienić można: udźwiękowione wagi kuchenne  i łazienkowe, wskaźniki poziomu cieczy, wyłączniki czasowo-sprężynowe,  termometry łazienkowe i do pomiaru temperatury powietrza. 
      Dla wielu duże znaczenie ma możliwość korzystania z  rozrywki, np. gry w szachy, w brydża i inne gry w karty, w gry planszowe oraz w  gry komputerowe. Służą do tego specjalne plansze i figury, karty i inne pomoce. 
      Podobne urządzenia i pomoce ułatwiają prowadzenie  gospodarstwa domowego, wykonywanie czynności samoobsługowych, korzystanie z  rozrywki i w miarę normalne funkcjonowanie. Spełniają więc ważną rolę  rehabilitacyjną. 
   
 
      Konstruowanie sprzętu rehabilitacyjnego i jego  produkcja są tak wielkie, tak różnorodne, że przerasta to wyobraźnię ludzi.  Gdybyśmy powiedzieli niewidomym żyjącym na początku XIX stulecia, że niewidomi  będą mogli swobodnie posługiwać się słowem pisanym, że w kieszeni będą mogli  nosić sporą biblioteczkę, że będą rozpoznawać kolory i wyszukiwać informacje ze  wszystkich dziedzin gdzieś w przestworzach, nagrywać i odtwarzać różne dźwięki,  w tym swój głos, z pewnością by nie uwierzyli. 
      A czy nam mieści się w głowie, że człowiek bez nóg  może uczestniczyć w biegach razem z zawodnikami, którzy posiadają dolne  kończyny w zupełnym porządku. Umożliwiają to protezy z włókna węglowego. Czy  nam łatwo przychodzi wyobrazić sobie, że lekarz przebywający w Londynie może operować  pacjenta we Wrocławiu? 
      Piszę o tym, co już jest dostępne, z czego korzystają  niewidomi i słabowidzący, co im ułatwia życie. Nie piszę, bo nie mogę pisać, bo  mam ograniczoną wyobraźnie, czym będą posługiwały się osoby z uszkodzonym  wzrokiem za lat dwadzieścia, nie mówiąc już o dwustu latach. 
      Możliwości nauki, techniki i technologii są niemal  nieograniczone. Konstruowane są już np. bioniczne oczy. "Oczom" tym  poświęcam nieco więcej miejsca poniżej. Nie są one jeszcze doskonałe i daleko  im do tego, ale kamień do czytania również nie był doskonały, a nawet był  zupełnie prymitywny w porównaniu z obecnie używanymi soczewkami. 
      Badania nad możliwościami wypracowania  "sztucznego oka" i próby jego zastosowania są podejmowane przez wiele  ośrodków naukowych. Jest więc szansa, że zostanie opracowane i będzie miało  praktyczne znaczenie. 
   Przykładem  może być opracowane w USA tzw. bioniczne oko pod nazwą "Argus II". 
   System ten  został opracowany przez kalifornijską firmę "Second Sight". W  okularach zainstalowana jest kamera video, która przesyła obraz do chipu  umieszczonego w siatkówce oka. Czytamy: "Stymuluje on siatkówkę 60.  elektrodami (6 x 10). Mimo że 60 pikseli w rzeczywistości nie odbierają obrazu  tak dobrze jak 1500 pikseli, ale pozwala to na uzyskanie pewnej orientacji w  pomieszczeniu, spostrzeganie osób tam się znajdujących, drzwi, itp. Dzięki  systemowi "Argus II" pacjenci mogą rozpoznać do sześciu różnych  kolorów i odczytać litery dużego formatu". 
      W zdrowym oku mieści się 130 milionów fotoreceptorów.  Informacja ta umożliwia ocenę, jak trudno jest sztucznie stworzyć coś podobnego  i uzyskać podobną zdolność widzenia. Jednak przytoczony opis i inne badania  pozwalają przewidywać, że w przyszłości stworzone zostaną "sztuczne  oczy", które niepomiernie powiększą możliwości życiowe niewidomych. 
      Nie zawsze musi to być "sztuczne oko".  Niekiedy wystarczy część oka, np. sztuczna soczewka, która umożliwi adaptację  do zróżnicowanych odległości w widzeniu z daleka i bliska. Opracowanie takiej  soczewki wymaga rozwiązania wielu problemów, np. jej zasilania, zastosowania  komputera, olbrzymiej minimalizacji wszystkich elementów. Ale w przyszłości  podobne trudności mogą być przezwyciężone. 
   Cóż, na razie  są to marzenia, ale przecież wszystko zaczyna się od marzeń. Tymczasem cieszmy  się tym, co już jest dostępne, a naprawdę nie jest tego mało i miejmy nadzieję  na dalszy szybki postęp. 
      I jeszcze jedno - nie denerwujmy się w przypadkach,  kiedy proponują nam sprzęt, który do niczego się nie nadaje. Konstruktorzy nie  zawsze rozumieją potrzeby niewidomych. Czasami więc powstają  "dzieła", którymi nikt posługiwać się nie chce. Przypomnijmy sobie  jednak, ile było nieudanych prób stworzenia pisma, które dawałoby się czytać  dotykiem i pisać bez ciężkich maszyn drukarskich. Z innymi rodzajami pomocy  rehabilitacyjnych też może być podobnie. 
      Przytoczę tylko dwa przykłady. Jednym z nich był  "Heliotrop", który miał pełnić wiele funkcji. Aparat ten kosztował  sporo pieniędzy i żadnej użytecznej funkcji nie pełnił. 
      Drugim był DSN - Dźwiękowy sygnalizator niewidomych.  Cudo to emitowało piski i czerwony, migający napis "Proszę mi pomóc".  Też wydano na jego produkcję sporo pieniędzy, ale żaden niewidomy nie chciał  brać tego do ręki, gdyż kojarzyło się to z żebraniem, z prośbą o materialne  wsparcie. I tak właśnie było odbierane przez przechodniów na ulicy. 
      Zawsze były nieudane próby i pewnie zawsze takie  będą. Chyba jest to konieczne, żeby mógł być postęp. No i postęp jest, i to  wielki.