E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 16.12.2020
PAP
Czytamy:
"Od marca 2021 r. emerytury i renty wzrosną o co najmniej 50 zł brutto. Najniższe wyniosą 1250 zł brutto - przewiduje projekt nowelizacji ustawy, który we wtorek, 15 grudnia, został przyjęty przez rząd. W związku z nim do 1750 zł wzrośnie także próg dochodowy przy świadczeniu dla osób niesamodzielnych.
Rada Ministrów przyjęła we wtorek projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który zakłada, że od marca 2021 r. świadczenia zostaną podwyższone o 3,84 proc., ale nie mniej niż o 50 zł brutto.
Proponowane przez resort rodziny i polityki społecznej rozwiązanie przewiduje, że najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne mają być podniesione do 1250 zł, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy - do 937,50 zł.
W przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy i renty inwalidzkiej III grupy kwota waloryzacji wyniesie nie mniej niż 37,50 zł. Z kolei w przypadku osób pobierających emeryturę częściową kwota waloryzacji nie będzie mogła być niższa niż połowa kwoty waloryzacji, czyli 25 zł.
Wyższy próg świadczeń przy 500 plus
Dodatkowo rząd zadecydował o podwyższeniu do 1750 zł miesięcznego progu wysokości otrzymywanych świadczeń, uprawniającego do świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (tzw. 500 plus dla osób niesamodzielnych).
Ponadto do 2450 zł podwyższona będzie kwota graniczna uprawniająca do przyznania świadczenia wyrównawczego, wypłacanego na podstawie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych.
Natomiast kwota świadczenia przedemerytalnego gwarantowana do wypłaty, w przypadku, gdy osoba uprawniona osiąga przychód w wysokości skutkującej zmniejszeniem wysokości świadczenia, została podwyższona do 630,50 zł.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 marca 2021 r. z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać z dniem następującym po dniu ogłoszenia".
Cała publikacja dostępna pod adresem wskazanym na wstępie.
***
Dziennik Gazeta Prawna /Baza Wiedzy (2020-12-03)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"W 2021 r. samorządy będą mogły ponownie wnioskować o dotacje na zapewnienie osobom niepełnosprawnym usług asystenta oraz na opiekę wytchnieniową - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Przewiduje to przedstawiony przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej "Plan wsparcia na 2021 r.". Chodzi tutaj o programy, które będą realizowane w przyszłym roku z pieniędzy pochodzących z Funduszu Solidarnościowego. Plan zakłada kontynuację dotychczasowych programów. Wśród nich jest "Opieka wytchnieniowa", czyli zapewnianie pomocy osobie niepełnosprawnej, gdy jej opiekun czasowo nie może się nią zajmować albo potrzebuje odpoczynku. W praktyce będą dwa takie programy, bo w ramach jednego o pieniądze będą mogły starać się gminy i powiaty, a drugi jest skierowany do organizacji pozarządowych (w tym roku ubiegały się one o pieniądze jednocześnie na 2020 r. i 2021 r.).
Podobnie będzie w przypadku programu "Asystent osobisty", dzięki któremu osoba z dysfunkcjami zdrowotnymi może otrzymać pomoc w wykonywaniu codziennych czynności, np. wyjściach na zakupy, na spacer. On również będzie miał dwie edycje: dla samorządów i dla trzeciego sektora. Wreszcie wojewodowie będą ponownie oczekiwać na wnioski gmin i powiatów składane w programie dotyczącym tworzenia centrów opiekuńczo-mieszkalnych. Z planu wynika też, że będzie analogiczny program w zakresie tworzenia placówek pobytu dla niepełnosprawnych dla organizacji pozarządowych (do tej pory go nie było). Inaczej niż w poprzednich latach w planie nie ma programu zakładającego zapewnianie przez gminy usług opiekuńczych osobom niepełnosprawnym w miejscu ich zamieszkania".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 3 grudnia 2020 r.
***
E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 17.12.2020
PAP
Czytamy fragment publikacji:
"Nieprecyzyjne przepisy zobowiązujące gminy do zorganizowania dowozu dzieci niepełnosprawnych na zajęcia powodują, że rodzice zmuszani są do zapisywania dziecka do najbliższej szkoły, przedszkola czy ośrodka, a nie tam, gdzie mogłoby ono najlepiej uczyć się i rozwijać - wskazuje Rzecznik Praw Dziecka (RPD).
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak, zaniepokojony skargami od rodziców, wystąpił do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o zmiany w prawie.
Rzecznik zauważa, że przepisy nakładające na gminy obowiązek dowozu dzieci na zajęcia lub zwrotu rodzicom opłat za dowóz posługują się terminami: do najbliższego przedszkola, najbliższego ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego, najbliższej szkoły podstawowej czy ponadpodstawowej. Według niego, umożliwia to gminom wymuszanie ograniczeń na rodzicach, ponieważ pomija kwestie jakości tych placówek i możliwości rozwoju dzieci".
I dalej:
"Rzecznik zwraca się o podjęcie działań, które doprowadzą do zmiany definicji zawartych w prawie oświatowym, tak by dzieci z niepełnosprawnością nie były pozbawiane szans na naukę w najlepszych dla nich warunkach".
Cała publikacja pod adresem wskazanym na wstępie.
***
E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 22.12.2020
PAP
Czytamy fragmenty puplikacji:
"Posłanki Koalicji Obywatelskiej zaapelowały we wtorek, 22 grudnia, do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o pomoc rodzinom dzieci z niepełnosprawnościami. Według nich, do wielu rodzin nie dotarły pieniądze przekazane z 1 proc. PIT.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej posłanki KO Iwona Hartwich i Marzena Okła-Drewnowicz zwróciły uwagę na problem organizacji pożytku publicznego ws. tegorocznego 1 proc. od podatku dochodowego - jest to związane z tegoroczną zmianą organu rozliczającego 1 proc. PIT wcześniej rozliczenia dokonywały lokalne urzędy skarbowe, a obecnie Centrum Kompetencyjne Rozliczeń funkcjonujące w Pierwszym Urzędzie Skarbowym w Bydgoszczy OPP nie otrzymują także informacji, do jakiego urzędu skarbowego jest przypisany dany podatnik.
Pieniądze nie dotarły do adresatów?
Do biur posłów KO zwraca się bardzo dużo rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi. Zgłaszają ogromny problem, ponieważ na ich subkontach w fundacjach jest znacznie mniej środków - nawet o 80 proc. - powiedziała posłanka Hartwich.
Jej zdaniem, problem polega na tym, że w tym roku przekazywaniem pieniędzy organizacjom pożytku publicznego zajmowały się nie urzędy skarbowe, ale Centrum Kompetencyjne Rozliczeń w Bydgoszczy.
Posłanka Okła-Drewnowicz podkreśliła, że budżety rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnością muszą być podreperowywane tak, aby rodziny było stać, przynajmniej w części, na rehabilitację i leczenie swoich dzieci. Iwona Hartwich dodała, że na przykład cena turnusu rehabilitacyjnego dla dziecka z niepełnosprawnością wynosi ok. 6 tys. zł.
Według posłanki, wiele rodzin w tym roku nie otrzyma pieniędzy, które dostawało od swoich darczyńców choć mnóstwo Polek i Polaków przekazywało 1 proc. swego podatku dla OPP i różnych fundacji, aby mogły je przekazać podopiecznym.
- Tym razem w wielu rodzinach tak nie będzie. To dla nich wielki dramat, bo nie wiedzą, jak zagospodarować środki, które mają na dzisiaj - dodała posłanka Okła-Drewnowicz.
Z kolei Iwona Hartwich oceniła, że to jest właściwie patologia PiS-u.
- Najpierw państwo zmusza nas do tego, żebyśmy wszędzie prosili o datki, o 1 proc., na leczenie naszych chorych i niepełnosprawnych dzieci, a później te środki ciężko uzbierane są kradzione - powiedziała".
I dalej:
"Rzecznik MF odpowiada
W poniedziałek, 21 grudnia, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Iwona Prószyńska przekazała na Twitterze, że "w 2020 roku do OPP trafiło więcej środków z 1 proc. podatku, niż rok wcześniej".
"Wzrosła też liczba podatników, którzy przekazali 1 proc. W rozliczeniu rocznym za 2018 r. OPP otrzymały łącznie 874,4 mln zł od 14,5 mln podatników, a w rozliczeniu za 2019 r. 907 mln zł od 14,8 mln podatników" - podała Iwona Prószyńska na Twitterze".
Cała publikacja dostępna pod adresem wskazanym na wstępie.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-01)
Paulina Szewioła, oprac.: GR
Informacja ważna dla pracujących rencistów i emerytów. Czytamy:
"Od 1 grudnia br. zmieniają się limity zarobkowe dla emerytów i rencistów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Wszyscy emeryci, tzn. osoby, które skończyły 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni), mogą dorabiać do emerytury bez względu na wysokość przychodu. Inaczej ta kwestia wygląda, gdy ktoś ma dopłatę do minimalnej emerytury w nowym systemie emerytalnym. Wówczas, jeżeli jego przychód z pracy przekroczy kwotę tego podwyższenia, to świadczenie za dany okres będzie wypłacane bez tej dopłaty.
Dorabiać bez ograniczeń nie mogą też osoby, które pobierają emeryturę, ale nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego, np. pracujące niegdyś w szczególnych warunkach. W ich przypadku emerytura ulega zmniejszeniu w razie osiągania w danym miesiącu przychodu z pracy w kwocie przekraczającej 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Od 1 grudnia limit ten wynosi 3618,30 zł. Poprzednio, czyli w okresie od września do listopada, kwota ta wynosiła 3517,20 zł, a jeszcze wcześniej 3732,10 zł.
Natomiast w razie osiągania przychodu wyższego niż 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia prawo do emerytury ulega zawieszeniu. Od dziś kwota ta będzie wynosić 6719,70 zł. Poprzednio było to 6531,90 zł, a w okresie od czerwca do sierpnia - 6931 zł.
Podobne zasady obowiązują rencistów. Bez ograniczeń mogą dorabiać niektóre osoby, które pobierają renty dla inwalidów wojennych, inwalidów wojskowych, których niezdolność do pracy związana jest ze służbą wojskową. Ten przywilej dotyczy również rent rodzinnych. Pozostałych obowiązują limity ustalone dla dorabiających na emeryturze.
Jeśli przychód przekroczy 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie będzie wyższy niż 130 proc., to świadczenie zostanie zmniejszone o kwotę przekroczenia, nie więcej jednak niż 620,37 zł dla emerytury i renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 465,31 zł dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, 527,35 zł dla renty rodzinnej, do której uprawniona jest jedna osoba.
Inaczej jest jednak w przypadku renty socjalnej. Zostaje ona zawieszona po przekroczeniu 3618,30 zł.
Limity dotyczące dorabiania zmieniają się co trzy miesiące. Obecne będą obowiązywać w grudniu 2020 r., a także styczniu i lutym 2021 r.".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 1 grudnia 2020 r.
***
E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 21.12.2020
Beata Dązbłaż
Czytamy fragmenty publikacji:
"W projekcie ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych znalazł się zapis, który pozwala wjeżdżać do stref czystego transportu w miastach m.in. "pojazdom posiadającym odpowiednie oznaczenie, którymi poruszają się osoby niepełnosprawne" oraz pojazdom "użytkowanym w celu pomocy osobom potrzebującym wsparcia w niezbędnych sprawach życia codziennego". Zapytaliśmy Ministerstwo Klimatu i Środowiska, jak będą weryfikowane te uprawnienia i kogo dokładnie będą dotyczyć.
Obecnie na podstawie Ustawy z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych samorządy mogą wprowadzać na swoim terenie tzw. strefy czystego transportu.
W tego typu strefach mogą w tej chwili przemieszczać się jedynie:
- auta napędzane energią elektryczną, wodorem lub gazem ziemnym (nie LPG!),
- samochody mieszkańców czystych stref,
- pojazdy służb,
- autobusy szkolne i zero emisyjne.
Na tej liście nie znalazły się samochody, którymi przemieszczają się posiadacze kart parkingowych".
I dalej:
"W obecnie procedowanej nowelizacji ustawy o elektromobilności znalazł się zapis, pozwalający wjeżdżać do stref czystego transportu "pojazdom posiadającym odpowiednie oznaczenie, którymi poruszają się osoby niepełnosprawne" oraz pojazdom "użytkowanym w celu pomocy osobom potrzebującym wsparcia w niezbędnych sprawach życia codziennego".
Cała publikacja pod adresem wskazanym na wstępie.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-14)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych będzie mógł korzystać z informacji gromadzonych w Elektronicznym Krajowym Systemie Monitorowania Orzekania o Niepełnosprawności. Dzięki temu zweryfikuje dane ubiegających się o refundację składek oraz pracowników, których wynagrodzenia są objęte dopłatami- donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Przyznanie funduszowi takiego prawa przewiduje rządowy projekt nowelizacji tzw. specustawy covidowej z 2 marca 2020 r. Zawiera on istotną z punktu widzenia pracodawców zmianę art. 68ge ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 426 ze zm.). Obecnie wskazuje on, że firma znajdująca się w trudnej sytuacji ekonomicznej może otrzymywać subsydia płacowe na pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi jako pomoc publiczną, o której jest mowa w Komunikacie Komisji.
Tymczasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19, tylko do 31 grudnia br. Projektowane brzmienie art. 68ge nie określa już granic czasowych, co w praktyce oznacza, że takie zasady korzystania z pomocy publicznej będą stosowane przez cały okres obowiązywania Komunikatu Komisji.
Modyfikacji ulegnie również art. 68gd, który reguluje zasady wydatkowania 20 proc. pieniędzy zgromadzonych na zakładowym funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych na cele związane z przeciwdziałaniem COVID-19. Potrzebna jest do tego zgoda prezesa PFRON, która zgodnie z nowymi przepisami będzie wyrażana w formie decyzji administracyjnej. Pracodawca będzie mógł się od niej odwołać poprzez złożenie do PFRON wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy.
W projekcie nowelizacji specustawy covidowej są też zawarte zmiany związane z udzielaniem rekompensat dla zakładów aktywności zawodowej, którym w czasie epidemii spadły przychody z prowadzonej działalności. Teraz jest tak, że rekompensata przysługuje do wypłaconego wynagrodzenia niepełnosprawnego pracownika, a po zmianach będzie obejmować całość kosztów płacy. To jednak nie wszystko, bo zmienią się też inne warunki korzystania z takiej pomocy, w tym jej wyliczania.
Obecnie jest ona wypłacana w części proporcjonalnej do występującej w danym miesiącu liczby dni przestoju w działalności ZAZ lub zmniejszenia pochodzącego z niej przychodu, a po wejściu w życie ustawy możliwe będzie uwzględnianie spadku przychodu z miesiąca objętego wnioskiem w porównaniu ze średniomiesięcznym przychodem z IV kwartału 2019 r.
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 14 grudnia 2020 r.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-16)
Agnieszka Pokojska, oprac.: GR
Czytamy:
"Ministerstwo Finansów przygotowało po raz kolejny nowe wzory formularzy PIT-4R i PIT-8AR, które będą stosowane do rozliczenia dochodów (przychodów) uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. Będzie też nowy wzór PIT-11, ale będzie miał on zastosowanie do dochodów (przychodów) uzyskanych dopiero od 1 stycznia 2021 r. - donosi Dziennik Gazeta Prawna".
Zainteresowani znajdą więcej informacji na ten temat w Dzienniku Gazecie Prawnej z 16 grudnia 2020 r.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-09)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"Zakłady aktywności zawodowej będą mogły się ubiegać o refundację kosztów płacy niepełnosprawnego pracownika. Obecnie obejmuje ona tylko wypłacone mu wynagrodzenie - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1842 ze zm.), czyli tzw. tarczy antykryzysowej, który został umieszczony w wykazie prac legislacyjnych rządu.
Wspomniana modyfikacja jest związana z art. 15a, który daje ZAZ możliwość otrzymania rekompensat z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w sytuacji, gdy nie mogą uzyskiwać dopłat do pensji pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi. Aby mieć do nich prawo, muszą bowiem wcześniej pokryć wynagrodzenia z przychodów z działalności gospodarczej, a w czasie epidemii spadła ich wysokość. Dlatego właśnie wprowadzone zostały rekompensaty, problem w tym, że art. 15a mówi o refundacji tylko wypłaconego wynagrodzenia. To ma się zmienić i refundacja będzie dotyczyć również składek na ubezpieczenia społeczne i podatku, czyli pełnych kosztów płacy.
W projekcie są też zawarte zmiany, które mają doprecyzować przepisy związane z wydatkowaniem przez pracodawców 20 proc. pieniędzy zgromadzonych na koncie zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych na utrzymanie zagrożonych z powodu epidemii koronawirusa miejsc pracy. Aby firma mogła tak je wykorzystać, musi wystąpić z wnioskiem o zgodę do prezesa PFRON. Przy czym do tej pory nie było uregulowane, jaką ma mieć to formę. Teraz zaś Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zaproponowało, aby była to decyzja administracyjna.
Dodatkowo przedłużony ma zostać czas obowiązywania rozporządzeń określających wzory informacji oraz deklaracji składanych do PFRON przez pracodawców oraz zmodyfikowanych warunków udzielania przedsiębiorcom pomocy publicznej.
W projekcie znalazły się również zmiany związane z funkcjonowaniem centrów integracji społecznej. Osoby uczestniczące w zajęciach organizowanych przez te placówki mają prawo do świadczenia integracyjnego. Co ważne, dzięki przygotowanej nowelizacji będzie ono przysługiwać również wtedy, kiedy zostały one skierowane na kwarantannę lub odbywają izolację w warunkach domowych. Kolejna zmiana dotyczy sytuacji, gdy działalność CIS z uwagi na epidemię jest zawieszona dłużej niż przez trzy miesiące. W takich przypadkach kierownik centrum będzie mógł przedłużyć czas uczestnictwa osoby w zajęciach o te miesiące, gdy nie mogła brać w nich udziału. Za taki przedłużony okres będzie jej się należeć świadczenie integracyjne".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 9 grudnia 2020 r.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-03)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"Wydatek poniesiony z pieniędzy zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych musi być związany z przystosowaniem stanowiska pracy. Nie może służyć temu, aby firma poszerzała swoją działalność - czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Firma w ramach dostosowania stanowiska pracy niepełnosprawnego pracownika zatrudnionego jako kierowca zaopatrzeniowiec kupiła ze środków ZFRON samochód o specjalnym przeznaczeniu do pobierania i transportu krwi. Wystąpiła do urzędu skarbowego o wydanie zaświadczenia uznającego ten wydatek za pomoc de minimis. Dyrektor urzędu odmówił wystawienia dokumentu. Uznał, że kupno auta nie stanowiło dostosowania miejsca i stanowiska pracy do potrzeb wynikających z rodzaju i stopnia niepełnosprawności podwładnego. Samochód nie został bowiem specjalnie i bezpośrednio przystosowany do potrzeb pracownika przez zamontowanie specjalistycznego oprzyrządowania, które zmniejszyłyby jego ograniczenia zawodowe (np. ergonomicznego fotela). Auto zostało wprawdzie kilka lat wcześniej wyposażone w windę i inne udogodnienia ułatwiające jego rozładunek, ale było to związane ze zmianą sposobu jego przeznaczenia. W ocenie fiskusa zakup był związany z rozszerzeniem zakresu działalności przedsiębiorstwa działającego w branży medycznej, a nie z dostosowaniem stanowiska pracy".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 3 grudnia 2020 r.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-08)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"Testy wykrywające koronawirusa mogą być pokryte z pieniędzy zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych w ramach specjalistycznej opieki medycznej. Jeśli za koszt badania płaci niepełnosprawny pracownik, pracodawca zwraca mu kwotę brutto - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Tak wynika z odpowiedzi przekazanej przez Biuro pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Ogólnopolskiej Bazie Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Organizacja zadała kilka pytań na temat wydatkowania pieniędzy ZFRON w związku z panującą epidemią. Dotyczyły one m.in. kwestii opłacenia pracownikom z dysfunkcjami zdrowotnymi testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. BON wskazał, że mogą być one finansowane z pieniędzy ZFRON na podstawie par. 2 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 19 grudnia 2007 r. w sprawie ZFRON (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1023), który mówi o wydatkach na podstawową i specjalistyczną opiekę medyczną, lub par. 2 ust. 1 pkt 11 lit. b, który obejmuje pomoc indywidualną na zakup leków i innych niezbędnych środków medycznych. W tym drugim przypadku, gdy nabywcą testu jest niepełnosprawny pracownik, wypłaca mu się z ZFRON kwotę brutto. Jest to o tyle istotna informacja, że po zmianie przepisów wiosną br. pracodawcy wciąż nie są pewni, czy pomoc indywidualna może być finansowana w kwocie netto czy brutto.
Koszty testów mogą też być pokryte w trybie art. 68gd ust. 1 pkt 3 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 426 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem do czasu odwołania stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego (oraz przez pół roku po ich zakończeniu) pracodawca może przeznaczać do 20 proc. pieniędzy ZFRON m.in. na wydatki niezbędne do zapewnienia ciągłości zatrudnienia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych - o ile złoży wniosek i uzyska na to zgodę prezesa PFRON.
OBPON.org pytał też BON o kupowanie z ZFRON maseczek, rękawiczek i płynów do dezynfekcji i o to, czy taki wydatek jest wliczany do limitu pomocy de minimis.
Biuro wyjaśniło, że dla personelu świadczącego usługi doraźnej i specjalistycznej opieki medycznej, czyli lekarzy i pielęgniarek, środki ochrony osobistej mogą być finansowane z par 2 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia. Natomiast gdy maseczki filtrująco-ochronne z klasami FFP, półmaski filtrujące oraz rękawiczki są elementem odzieży roboczej, to wydatki na ten cel nie mogą być pokryte z ZFRON. BON podkreśla, że jeżeli w normalnych warunkach środki ochrony indywidualnej nie stanowiły odzieży roboczej, a stały się nią po 8 marca br. (tego dnia weszła w życie tarcza antykryzysowa 1.0), można je finansować w sposób określony we wspomnianym wcześniej art. 68gd ust. 1 pkt 3 ustawy o rehabilitacji.
BON dodaje, że biorąc pod uwagę to, że pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia podstawowej i specjalistycznej opieki medycznej, finansowanie takiego wydatku na podstawie par. 2 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia stanowi pomoc publiczną i nie ma znaczenia, czy pracownicy również odnoszą korzyści z tego wydatku".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 8 grudnia 2020 r.
***
E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 07.12.2020
Beata Dązbłaż
Źródło: radiowroclaw.pl
Czytamy:
"- Za pół roku powinniśmy mieć pierwsze propozycje ustawowe i przygotowywać się do szerokich konsultacji społecznych - zapowiedział na antenie Radia Wrocław Paweł Wdówik, Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Chodzi o nową ustawę dotyczącą zatrudniania osób z niepełnosprawnościami.
Minister Paweł Wdówik zapowiedział zmianę systemu zatrudniania osób z niepełnosprawnościami, który obecnie zbudowany jest na przepisach z lat 90.
Z duchem Konwencji
Ten system zupełnie nie przystaje już do dzisiejszej rzeczywistości, promuje on koncentrację osób niepełnosprawnych w jednym miejscu poprzez stworzenie takiego biznes planu: im więcej niepełnosprawnych zatrudnię, tym bardziej mi się to kalkuluje, bo mam większe dofinansowanie. Tymczasem idąc z duchem czasu Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, chcemy, żeby osoba niepełnosprawna mogła pracować wszędzie - nie w specjalnie przygotowanych zakładach i dlatego będziemy w nowych rozwiązaniach promować zatrudnianie pierwszego czy drugiego pracownika a nie 25 czy 100 - mówił Paweł Wdówik.
Podkreślił, że w tym tygodniu do Komitetu Stałego Rady Ministrów zostanie przekazana "Strategia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnościami 2020-2030", gdzie mowa jest także o zatrudnianiu osób z niepełnosprawnościami. Wcześniej Strategia była poddana szerokim konsultacjom publicznym.
Prace nad nową ustawą
Dla nas w praktyce oznacza to, że teraz zaczynamy pracę nad nową ustawą, która zastąpi ustawę o rehabilitacji i zatrudnianiu i rozwiąże kwestię wsparcia osób niepełnosprawnych wchodzących na rynek pracy.
Minister Wdówik podkreślił, że koszt nowych rozwiązań na pewno nie będzie wyższy niż koszt obecnego systemu.
- Obecnie wydajemy 3,6 mld zł rocznie na zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami, z czego korzysta ponad 230 tys. osób. Ten system jest ewidentnie nieefektywny, nastawiony na wspieranie pracodawców a nie pracownika. Tymczasem musimy zrobić tak, żeby to pracownik był zmotywowany. W tej chwili tylko 26 proc. osób niepełnosprawnych pracuje tj. 1/4, w Szwajcarii dla porównania 68 proc. osób pracuje. Musimy więc uciekać się do różnych nowych form, elastycznego zatrudnienia, jeśli chodzi o czas, formę, miejsce pracy, zatrudnienie wspomagane, zatrudnienie, w którym będziemy wspierać dojazd do pracy, tworzyć naprawdę dostosowane stanowiska pracy, a nie tak jak teraz - przekazujemy pracodawcy ogromne kwoty i w gruncie rzeczy mało wiemy, co się z tymi pieniędzmi dzieje - mówił Paweł Wdówik".
***
E-informator portalu www.niepelnosprawni.pl 09.12.2020
Beata Dązbłaż
Czytamy fragment publikacji:
"Rząd chce zwiększyć wsparcie dla pracodawców, którzy prowadzą zakłady aktywności zawodowej, a którzy w związku z pandemią COVID-19 doświadczają spadków przychodów i są zmuszeni do przestojów w działalności.
Nowe przepisy zawarte są w projekcie ustawy, przyjętej 8 grudnia przez Radę Ministrów, o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw. Projekt zaproponowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Epidemia uniemożliwia bowiem terminowe wykonywanie umów zawieranych przez beneficjentów środków z PFRON a instytucjami, które przyznają środki. Dlatego też konieczne jest aneksowanie umów i możliwość wykorzystania środków w 2021 r.
Jakie rozwiązania proponuje rząd
Ustawa przewiduje następujące rozwiązania:
- Pracodawca, który prowadzi zakład aktywności zawodowej będzie mógł ubiegać się o refundację kosztów płacy niepełnosprawnego pracownika.
- Rozwiązanie umożliwi otrzymanie refundacji zarówno wynagrodzenia, jak i należnych składek oraz podatków (zamiast refundacji wyłącznie wynagrodzenia).
- Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych będzie miał dostęp do danych pochodzących z Elektronicznego Krajowego Systemu Monitorowania Orzekania o Niepełnosprawności. Umożliwi to weryfikację orzeczeń o niepełnosprawności oraz pozwoli na zwolnienie wnioskodawców z obowiązku przedkładania orzeczeń lub ich kopii i zastąpienie ich oświadczeniami weryfikowanymi przez urzędników.
- Uproszczony zostanie obowiązek informacyjny dotyczący obniżonych wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dla pracodawców posiadających certyfikat dostępności.
- Doprecyzowano wydawanie przez PFRON decyzji dotyczących wydatkowania środków z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych na działania związane z przeciwdziałaniem COVID-19".
Całą publikację znaleźć można pod adresem wymienionym na wstępie.
***
Dziennik Gazeta Prawna/Baza Wiedzy (2020-12-22)
Michalina Topolewska, oprac.: GR
Czytamy:
"Pracodawca, który skorzysta ze zwolnienia ze składek na ZUS na pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi, powinien pamiętać, aby przy wnioskowaniu o dofinansowanie do ich wynagrodzeń nie wykazywać tej należności w kosztach płacy - donosi Dziennik Gazeta Prawna.
Przypomina o tym Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w komunikacie związanym z ustawą z 8 grudnia 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 2255), nazywanej tarczą branżową 6.0. Przewiduje ona pomoc dla przedsiębiorców wykonujących działalność zgodną z kodami PKD, które są wskazane w jej przepisach. Mogą oni skorzystać np. ze zwolnienia z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne za listopad br.
Uzyskanie takiej ulgi jest o tyle istotne, że dopłaty do pensji przysługują do miesięcznych kosztów płacy, do których zalicza się m.in. należności odprowadzane do ZUS. W praktyce oznacza to, że pracodawca w poz. 52 formularza INF-D-P, który jest składany razem z wnioskiem o dofinansowanie, powinien podać koszty płacy pomniejszone o składki na ubezpieczenia społeczne, których nie musi płacić. W zależności od tego, kiedy firma wypłaca wynagrodzenia, może to dotyczyć wniosku za październik (gdy pensja jest przekazywana w następnym miesiącu) lub za listopad (gdy w tym samym).
Jeśli pracodawca wystąpił do PFRON o subsydia płacowe, zanim stał się uprawniony do zwolnienia ze składek, konieczne jest złożenie korekty wniosku i załącznika INF-D-P oraz zwrócenie części dopłaty wypłaconej w nadmiernej wysokości. Co ważne, wprawdzie powinna być ona oddana wraz z odsetkami, ale w przypadku wystąpienia okoliczności, w których obowiązek zwrotu był niezależny od pracodawcy, nie są one naliczane. Pracodawca musi więc poinformować fundusz, że znalazł się w takiej sytuacji.
Zwolnienie z opłacania składek ma też wpływ na osoby niepełnosprawne prowadzące działalność gospodarczą, które wnioskują do PFRON o ich refundację. Jeśli taki przedsiębiorca nie musi płacić należności na ZUS na listopad, nie powinien w ogóle składać wniosku Wn-U-G do funduszu za ten miesiąc. Gdyby zaś okazało się, że osoba z własnym biznesem zawnioskowała lub otrzymała refundację za listopad wcześniej, niż uzyskała zwolnienie ze składek z ZUS, to obowiązuje ją analogiczna procedura jak pracodawców, czyli korekta wniosku i zwrot refundacji, ale bez odsetek".
Więcej w Dzienniku Gazecie Prawnej z 22 grudnia 2020 r.